niedziela, 1 listopada 2015

Ciało i psyche - nierozłączna para. Wzajemna komunikacja za pomoca objawów.

Ciało i psyche są nierozłączną parą. Są jednością. Ciało przemawia, kiedy psyche nikt nie słucha, jego językiem jest język odczuć i objawów. W psychoterapii przekaz ciała jest równie ważny, jak przekaz umysłu. Psychoterapeuta słucha słów i obserwuje mowę ciała. Widzi także objawy, analizuje uczucia pacjenta.  Dwa aspekty relacji ciało-psyche są istotne. W pierwszym z nich: ciało przemawia za umysł. To psychosomatyka. Ciało w taki sposób ukazuje objaw. Może być nim przewlekły katar lub kaszel w trudnych sytuacjach, czkawka na każdym weselu czy przewlekły ból głowy o poranku... Lekarze nie znajdują przyczyny dolegliwości i co wtedy? Wtedy staramy się połączyć objaw z psychiką. Badamy "psycho-somatyczne" ciało jako całość. Badamy znaczenie objawów analizując sny i fantazje pacjenta. "Ciało ma urojenia" - tak myśli pacjent. "Ciało komunikuje coś ważnego, posłuchajmy go i poszukajmy wspólnie znaczenia tego co mówi" - odpowiada terapeuta. 

Innym razem psychika próbuje zmienić ciało. Ciało jest zdrowe ale umysł prowadzi do jego zniekształcenia, chce je zmieniać, narzucać mu formę, oczekiwać wytrzymałości, wymagać poświęcenia, wyrzeczeń i wysiłku. Ciało jest wtedy zmuszane do modyfikacji. Ma więcej ćwiczyć, nie czuć bólu i zmęczenia, być smuklejsze czy chudsze, sprawniejsze czy bajdziej wyjątkowe. Ciało jest poddawane kolejnym "torturom":  operacjom kosmetycznym, restrykcyjnym dietom, skaryfikacjom, tatuowaniu i kolczykowaniu. U jednych jest wystawiane na ryzykowne próby w ekstremalnych aktywnościach sportowych a u innych pozbawiane przyjemności spożywania pokamów podczas odchudzania.

Dlaczego wciąż próbujemy zapanować nad tym, co powinno nas prowadzić? Dlaczego staramy się bezustannie ingerować w naszą naturę, panować nad nią zamiast akceptować i współgrać. Woda szuka ujścia, rzeka szuka nowego koryta. Tak natura w nas zawsze bedzie szukała drogi wyrazu. Często energia ta będzie zmuszona przyjąć formę objawów.  Dopiero zrozumienie ich sprawi, że ciało nie będzie musiało już się do nich uciekać. Przyniesie upragnioną od nich ulgę.  

dr Agata Giza-Zwierzchowska - psycholog, psychoterapeutka - www.pracowniapsychoedukacji.pl 




psycholog Szczecin, psychoterapeuta Szczecin, 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.